POSTĘPOWANIE OFERTOWE NA UDOSTĘPNIENIE PRZYSTANKÓW AUTOBUSOWYCH PRZED TERMINALEM I WYBORU OPERATORA AUTOBUSOWEGO NA LINII LOTNISKO WARSZAWA/MODLIN – WARSZAWA MŁOCINY-WARSZAWA DWORZEC CENTRALNY"
Jak wynika z treści zaproszenia do postępowania jedynym kryterium wyboru przyszłego operatora linii oferującej dojazd z Warszawy do Modlina będzie "wysokość opłaty na rzecz MPL od każdego sprzedanego biletu".
Dla przyszłych pasażerów oznacza to niestety, że bilety na tą formę transportu nie będą tanie - wygra oferta, która po prostu będzie najdroższa - przyszły przewoźnik zapewne przeniesie koszt wysokiej prowizji dla lotniska na klientów.
- częstotliwość kursów to nie mniej niż jeden na godzinę
- sprzedaż biletów na terenie terminalu, u kierowcy i przez internet
- autobusy nowe lub używane jednak nie starsze niż 5 lat
- pojemność autobusów – do 50 miejsc siedzących
Chyba nie drożej niż 16 złotych za bilet na Koleje mazowieckie do Warszawy.
OdpowiedzUsuńCzyli do pracy na lotnisko z centrum Warszawy to mi się lepiej będzie opłacać dojeżdżać Transludem, wysiadać przy cmentarzu fortecznym i dojść 5 minut do lotniska.
Ja chyba rower kupuję i z NDM wałem do pracy dojeżdżać będę :) przynajmniej w lecie ;)
OdpowiedzUsuńOkazuje sie, ze lot z Modlina bedzie duzo drozszy niz Okecia :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńa mialo byc tak pieknie.....
OdpowiedzUsuńto róbmy jak na Forli - idziemy na przystanek i dogadujemy sie z np. czterema innymi osobami i taxi wychodzi taniej i szybciej na miejscu, a nie wierzę żeby autobusy jeździły punktualnie zgodnie z rozkładem ...
OdpowiedzUsuńWlasnie wlasnie bilety sa drozsze ze szwecji na Modlin niz kiedys do Chopina.Ha ah znowu nas oszukuja Wizzair-co ma niepewne stare samoloty!!! Uwazajcie podrozni....
OdpowiedzUsuń